W co inwestować przed kryzysem?
10 sierpnia 2019 4 minuty czytania
Sytuację na światowych rynkach można oceniać, biorąc pod uwagę różne wskaźniki. Wojna handlowa między USA a Chinami jest jednym z czynników, który niepokoi zarówno przedsiębiorców, jak i inwestorów. Zakładając, że już wkrótce przyjdzie nam się zmierzyć z kryzysem, pozostaje pytanie, w co zainwestować oszczędności, aby zachować ich wartość i regularnie zarabiać. Inwestowanie oszczędności – od czego zacząć?
Inwestorzy detaliczni mają cały wachlarz produktów inwestycyjnych, z których mogą skorzystać. Zakup niektórych (jak choćby sztabki złota o wadze 1 kg czy mieszkania) wymaga posiadania sporych środków finansowych; z kolei z innych instrumentów inwestycyjnych (lokat bankowych czy oprocentowanych rachunków bankowych) mogą skorzystać osoby posiadające nawet niewielkie oszczędności.
Wysokość kapitału nie jest jedynym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę, opracowując strategię inwestycyjną. Równie istotne jest ryzyko. Co prawda, każda inwestycja jest obarczona ryzykiem, ale niektóre są dużo bardziej ryzykowne niż inne. Przykładowo zakup metali szlachetnych, a przede wszystkim złota, uchodzi za stosunkowo bezpieczną inwestycję.
Inwestorzy doskonale orientujący się w tym, jak działają instrumenty inwestycyjne, mogą podjąć ryzyko i zdecydować się na udział w funduszu inwestycyjnym. Te produkty są bardzo elastyczne. Kłopot jednak w tym, że to właśnie brak wystarczającej wiedzy inwestorzy wskazują jako główny powód tego, że nie inwestują oszczędności.
Według ekspertów zajmujących się inwestowaniem najważniejsza jest dywersyfikacja portfela inwestycyjnego, racjonalne podejście do dostępnych instrumentów inwestycyjnych oraz korzystanie z pomocy specjalistów. W czasach kryzysu niektóre inwestycje po prostu się nie opłacają. Tak jest choćby w przypadku lokat bankowych – zysk niweluje rosnąca inflacja. W co inwestować przed kryzysem?
W co inwestują Polacy?
Jeżeli spojrzeć na sposoby inwestowania najczęściej wybierane przez indywidualnych inwestorów, to nie ma dużego zaskoczenia – największą popularnością cieszą się produkty bankowe. Z raportu „Finansowy Barometr ING” przygotowanego przez ING Bank Śląski wynika, że Polacy najchętniej deponują środki na kontach oszczędnościowych i lokatach bankowych. Powód jest prosty – produkty te są szeroko dostępne, a mechanizm ich działania jest dobrze znany.
W ostatnich latach rośnie liczba osób inwestujących w nieruchomości. W 2017 r. zakup nieruchomości na wynajem deklarowało 22 proc. Polaków (raport ING Banku Śląskiego), podczas gdy w 2019 r. tę formę inwestowania oszczędności deklarowało już 28 proc. (raport przygotowany przez Barometr Metrohouse i Gold Finance)[3]. Skąd rosnące zainteresowanie właśnie inwestycjami w nieruchomości?
Do szerokiego zainteresowania nieruchomościami przyczynia się sytuacja na rynku nieruchomości. Intensywna aktywność deweloperów powoduje, że na mapach największych miast w Polsce powstają kolejne inwestycje. Z danych zaprezentowanych na stronie GUS wynika, że w okresie od stycznia do czerwca 2019 r. inwestorzy oddali do użytku 94,7 tys. mieszkań – o 14,4 proc. więcej niż przed rokiem[4].
Chociaż inwestowanie w mieszkania może być dobrą odpowiedzią na pytanie, w co inwestować przed kryzysem, to trzeba pamiętać, że cena zakupu nieruchomości nie jest jedynym kosztem, jaki ponosi inwestor. W przypadku mieszkań liczy się jeszcze standard ich wykończenia, a to najczęściej oznacza konieczność wyłożenia dodatkowych środków na remont lub urządzenie zakupionego lokum.
W co inwestować przed kryzysem? Nieruchomości to nie tylko mieszkania
Inwestowanie w mieszkania na wynajem cieszy się dużą popularnością a ceny mieszkań wciąż rosną i w najbliższym czasie dane makro i popyt nie wskazują na spadek cen mieszkań. Inwestorzy zainteresowani inwestowaniem w nieruchomości mają jednak alternatywę – mogą zdecydować się na na inwestowanie w nieruchomości z niskim wkładem własnym poprzez crowdfunding nieruchomości komercyjnych, w tym nieruchomości handlowych, czyli przeznaczone pod działalność sieci handlowych typu Biedronka, Lidl, Żabka czy Rossmann.
Wiele obiektów handlowych powstaje na wznoszonych przez deweloperów osiedlach. Nieruchomości komercyjne w takich punktach cieszą się dużą popularnością wśród sieci handlowych – często pierwszy sklep, który zacznie działać na takim obszarze nie ma konkurencji, a to dla właściciela oznacza intratny biznes.
Obiekty handlowe również mogą być dobrą odpowiedzią na pytanie, w co inwestować przed kryzysem. W odróżnieniu jednak od nieruchomości mieszkalnych, taka inwestycja wymaga od inwestora większego kapitału, a także wiedzy. Aby zainwestowany kapitał przynosił oczekiwane zyski, konieczne jest sprawdzenie m.in. planu zagospodarowania przestrzennego okolicy. To właśnie w tym dokumencie znajdują się informacje o tym, jak w najbliższych latach teren będzie się zmieniał. Więcej na temat można przeczytać w artykule: „Zarabiaj na wynajmie nieruchomości komercyjnych”.
Czy inwestowanie w nieruchomości komercyjne jest zarezerwowane wyłącznie dla klientów dysponujących dużymi kwotami? Okazuje się, że już nie – dzięki platformie crowdfundingu nieruchomości teraz w Polsce inwestorzy mogą inwestować w nieruchomości z niskim wkładem własnym.
Crowdinvesting nieruchomości – współdziel i zarabiaj na wynajmie
Od kilku lat w Polsce rozwija się crowdinvesting nieruchomości, czyli udziałowe inwestowanie w nieruchomości przez inwestorów detalicznych. Inwestorzy korzystający z tej formy lokowania kapitału mają szansę zarabiać na długoterminowym wynajmie zakupionych obiektów handlowych, nawet gdy nie dysponują dużym kapitałem. Roczny zysk z takiej inwestycji kształtuje się na poziomie od 6 do 7 proc., czyli o wiele więcej niż w przypadku instrumentów inwestycyjnych oferowanych przez banki.
Mimo że inwestowanie w obiekty handlowe wymaga wiedzy, to teraz inwestorzy prywatni w Polsce mogą skorzystać z pomocy platform crowdfundingu nieruchomości nie tylko umożliwia klientom indywidualnym inwestowanie w obiekty handlowe z niskim wkładem własnym.
Inwestowanie w nieruchomości komercyjne, a dokładniej obiekty handlowe, ma sporo zalet. Ryzyko inwestycyjne rozłożone jest równomiernie na wszystkich inwestorów, dzięki czemu inwestycja ta uchodzi za bezpieczną. Co więcej, sieci handlowe, aby być konkurencyjnymi, stawiają na dynamiczny rozwój i systematycznie otwierają kolejne punkty.
Czytaj także :
- W co warto zainwestować w 2020 roku ?
- Nieruchomości komercyjne w 2020 roku w co inwestować?
- W co inwestować na emeryturę ?
- W co inwestować ?
- W co inwestować w Polsce ?
- W co zainwestować 10 tysięcy złotych?
- W co bezpiecznie zainwestować 20 tys. złotych?
- W co zainwestować 100 tysięcy złotych?
- Platforma crowdfunding nieruchomości
Marcin Pabijanek
Prekursor budowania majątku i ochrony oszczędności poprzez crowdfunding nieruchomości komercyjnych w Polsce dla inwestorów indywidualnych. Wierzy, że jakość dzisiejszych decyzji w zakresie finansów osobistych ma wpływ na jakość życia w przyszłości. Po latach pracy w branży finansowej zauważył, że nieruchomości komercyjne wynajęte dla sieci handlowych mają wiele więcej zalet niż powszechnie dostępne sposoby inwestowania pieniędzy. Dlatego zbudował aplikację app.social.estate dzięki której indywidualni inwestorzy mogą inwestować w nieruchomości komercyjne od 3 000 zł. Otwierając tym samym rynek który w Polsce jest w 90 % zdominowany przez inwestorów zagranicznych.