Jak grać na giełdzie? Krótki poradnik dla początkujących
2 września 2019 3 minuty czytania
Jednym z największych błędów popełnianych przez świeżo upieczonych giełdowych inwestorów jest „gra” bez odpowiedniego przygotowania. Wyjaśniamy, skąd powinieneś czerpać wiedzę zanim zainwestujesz pierwsze pieniądze na giełdzie.
Wizja sporych zysków i dreszczyk emocji pojawiający się przy każdym zleceniu. Przede wszystkim to zachęca inwestorów do rozpoczęcia swojej przygody z inwestowaniem na GPW. Rzeczywistość nie wygląda jednak tak różowo, a na giełdzie łatwiej niż o zyski jest o straty. Choć takie ryzyko dotyczy wszystkich graczy, szczególnie duże jest w przypadku początkujących. Będzie ono tym niższe, im więcej w twoim inwestowaniu będzie wiedzy i chłodnej analizy, a mniej emocji. Jak mawiał Benjamin Franklin – “Inwestycja w wiedzę wypłaca najlepsze odsetki”.
Jak „grać” na giełdzie – kwestie techniczne
Zacznijmy od absolutnych podstaw. By móc „grać” na giełdzie – nieważne z jakim skutkiem – musisz najpierw:
1. Wybrać i założyć rachunek inwestycyjny: dla początkujących wybór nie ma większego znaczenia, bo przy małych kwotach różnice w wysokości opłat będą właściwie nieodczuwalne.
2. Wpłacić środki na rachunek: tu apelujemy o rozwagę i zalecamy wpłatę tylko takiej kwoty, z utratą której łatwo Ci będzie się pogodzić;
3. Złożyć pierwsze zlecenia: kiedyś wymagało to wizyty w siedzibie biura maklerskiego lub przynajmniej kontaktu telefonicznego. Obecnie sprawa jest dużo prostsza, bo wszystko można załatwić za pośrednictwem internetowego panelu
Samo prowadzenie rachunku maklerskiego zwykle jest bezpłatne lub wiąże się z symbolicznymi opłatami rzędu kilkudziesięciu złotych rocznie. Biuro pobierze też prowizję za każde wykonane zlecenie. Jej wysokość to zazwyczaj 0,39% wartości transakcji.
Jak „grać” na giełdzie – przydatne książki
Brak pokory i dyscypliny, nadmierne umiłowanie adrenaliny, uleganie emocjom oraz zawieranie transakcji bez szczegółowej analizy… To główne powody giełdowych niepowodzeń. Jak „grać” na giełdzie bez zbędnego ryzyka? Wymaga to doświadczenia i przynajmniej podstawowej wiedzy, choć im większa ona będzie, tym wyższe mogą być twoje zyski.
To pierwsze można zdobyć tylko inwestując. Wiedzę o giełdowych mechanizmach najlepiej zaś czerpać od specjalistów. O mentora, który wyjaśni ci to, jak „grać” na giełdzie niestety bywa dość trudno. Dlatego najlepszym wyjściem będzie sięgnięcie do książek. My na początek polecamy następujące tytuły:
● Giełda Papierów Wartościowych dla bystrzaków: to poradnik dla absolutnie początkujących, koncentrujący się na podstawowych pojęciach. Poza nią, warto sięgnąć po inne książki z tej serii – zwłaszcza Ekonomię i Analizę techniczną;
● Giełda. Podstawy inwestowania Adama Zaremby: alternatywą dla powyższej pozycji może być książka A. Zaremby – kompendium wiedzy na temat podstaw działania i inwestowania na polskiej giełdzie
● oba tomy Sztuki spekulacji po latach Zenona Komara: ta pozycja była chyba pierwszą, jaka pojawiła się na polskim rynku po 1989. Dziś – po aktualizacji – nadal jest cennym źródłem wiedzy, a wszystkie zagadnienia wyjaśnione są w niej na podstawie konkretnych przykładów;
● Giełda, wolność i pieniądze. Poradnik spekulanta Vana K. Tharpa:
● Inteligentny Inwestor Benjamina Grahama: to tytuł, który szczególnie przydatny okaże się tym graczom, którzy planują skupić się na inwestycjach długoterminowych, szczegółowo wyjaśniający kwestię analizy fundamentalnej;
>>>12 Książek o inwestowaniu, które warto przeczytać
Jak „grać” na giełdzie – źródła informacji
By nauczyć się, jak inwestować na giełdzie z dobrym skutkiem, potrzebujesz stale aktualizowanych informacji dotyczących koniunktury i kondycji poszczególnych spółek. Inwestorzy najczęściej szukają ich w następujących źródłach:
● w raportach spółek giełdowych;
● w innych materiałach firmowych (strony www, newslettery i RSS);
● serwisy internetowe o tematyce finansowej (np. money.pl, bankier.pl, parkiet.com, gpw.pl czy stooq.pl);
● blogi prowadzone przez uznanych analityków;
● wiadomości udostępniane przez domy maklerskie, w tym analizy fundamentalne i analizy techniczne
O wiarygodne dane może być jednak trudno, a opieranie się na zmanipulowanych informacjach może mieć fatalne skutki – szczególnie, jeśli nastawiasz się na krótkoterminowe inwestycje. Równie niebezpieczne może być też uleganie nastrojom inwestorów. Zarówno panika, jak i wzrost rzadko okazują się długotrwałe i nie oznaczają poważnego spadku wartości danych spółek. “Raz na jakiś czas, rynek robi coś tak głupiego, że zapiera dech w piersiach.” Jim Cramer
Jaka jest rola przypadku w inwestycjach w akcje ? przeczytaj w recenzji książki „Zwiedzeni przez przypadek” Nassima Taleba
Czytaj także:
- Inteligencja finansowa – jak podnieść finansowe IQ ?
- Jak oszczędzać pieniądze?
- Jak inwestować na GPW?
- Jak i po co kupować akcje?
- Forex czy warto ryzykować stratę do 100 % kapitału ?
- Derywaty – wirtualne inwestycje bez pokrycia w realnej wartości
Marcin Pabijanek
Prekursor budowania majątku i ochrony oszczędności poprzez crowdfunding nieruchomości komercyjnych w Polsce dla inwestorów indywidualnych. Wierzy, że jakość dzisiejszych decyzji w zakresie finansów osobistych ma wpływ na jakość życia w przyszłości. Po latach pracy w branży finansowej zauważył, że nieruchomości komercyjne wynajęte dla sieci handlowych mają wiele więcej zalet niż powszechnie dostępne sposoby inwestowania pieniędzy. Dlatego zbudował aplikację app.social.estate dzięki której indywidualni inwestorzy mogą inwestować w nieruchomości komercyjne od 3 000 zł. Otwierając tym samym rynek który w Polsce jest w 90 % zdominowany przez inwestorów zagranicznych.