Alternatywne formy inwestowania
21 listopada 2019 3 minuty czytania
Nie musisz dysponować milionami euro, wystarczy kilka tysięcy złotych, by pomnażać swój kapitał. Zamiast standardowych, postaw na alternatywne formy inwestowania. I pamiętaj, że stopa zysku jest proporcjonalna do ryzyka. Lista sposobów inwestycyjnych wydłuża się z roku na rok. Pojawiają się alternatywne formy inwestowania, co przekłada się na większe możliwości pomnażania małych kwot. Warto o nich pomyśleć, zachowując jednak zdrowy rozsądek. Z zyskowniejszymi inwestycjami zawsze wiąże się bowiem większe ryzyko utraty kapitału.
Giełda kryptowalut
Waluta wirtualna daje szansę na wypracowanie zysków nawet przy niewielkim wkładzie własnym. Ta alternatywna forma inwestowania wiąże się jednak z wysokim poziomem ryzyka. Nie bez powodu gra na giełdach kryptowalut porównywana jest do rosyjskiej ruletki. Kursy zmieniają się bardzo szybko. Ryzyko straty jest wyższe niż szansa na zarobek, rośnie zwykle proporcjonalnie do tego, jak głośno jest w mediach o danej walucie wirtualnej.
Każdy początkujący inwestor musi pamiętać: nie można inwestować wszystkich oszczędności w kryptowaluty. Inwestuj tylko tyle, ile jesteś w stanie stracić. Najlepiej zacząć od małych kwot, aby ich ewentualna strata nie miała negatywnych konsekwencji dla płynności finansowej.
Błędem jest też lokowanie środków tylko w bitcoin. Lepszym rozwiązaniem jest inwestowanie w kilka kryptowalut. Gdy jedna zacznie tracić na wartości, wzrosty innych amortyzują spadek. Poza tym mniej popularne kryptowaluty mogą przynieść całkiem pokaźne zyski.
Formy inwestowania:
- kupno na giełdzie kryptowalut, np. Binance, przechowywanie w portfelu i czekanie na wzrost wartości, żeby sprzedać z zyskiem;
- spekulacja na rynku Forex. Forex to szansa na duże zyski, ale także spore ryzyko utraty całego kapitału.
Wydaje się proste, prawda? Pamiętaj jednak, że obracanie kryptowalutami wymaga wiedzy o tym rynku i jego regularnego śledzenia.
>>> Już wkrótce płatności Bitcoin na PayPal. Kurs BTC szybuje w górę
Inwestycja w startupy
Chociaż startup to ryzykowna inwestycja, staje się coraz popularniejsza. Często do zebrania potrzebnego kapitału wykorzystuje się alternatywne formy inwestowania – crowdfunding udziałowy. Kluczowe dla powodzenia takiej inwestycji jest przeprowadzenie dokładnej analizy spółki oraz istniejącej i potencjalnej konkurencji. Dobry pomysł młodych przedsiębiorców może przynieść większy zysk niż projekt znanej już firmy. Jest również bardziej ryzykowny. Oceniając potencjał biznesowy, sprawdź założycieli oraz pozostałych inwestorów. Za wejściem w inwestycję przemawiają:
- pomysłodawcy napędzani pasją, ale traktujący firmę jak biznes, nie hobby, czyli dążący do osiągnięcia progu rentowności;
- inwestorzy – zainteresowanie funduszy VC, PE czy inkubatorów to dobry znak potwierdzający potencjał startupu.
Jeżeli nie masz doświadczenia z młodymi firmami wysokiego ryzyka, najlepiej rozłóż kapitał na kilka projektów z różnych branż. Według badań fundacji Kauffmana, dla zminimalizowania strat w portfelu inwestycyjnym powinno się znaleźć minimum 6 startupów.
Nieruchomości inwestycyjne
Nieruchomości zawsze cieszyły się zainteresowaniem inwestorów, jako aktywa bezpieczne, przynoszące atrakcyjne zwroty. Jeszcze do niedawna był to jednak rynek ograniczony dla większości do lokali mieszkaniowych. Tylko więksi gracze mogli pozwolić sobie na zakup i czerpanie zysków z obiektów takich jak lokale handlowo-usługowe, magazyny czy centra logistyczne. Dzięki pierwszej w Polsce platformie crowdfundingu inwestycyjnego Social.Estate wystarczy niewielka kwota, by czerpać zyski z tego typu obiektów.
– Crowdfunding inwestycyjny umożliwia lokowanie małych kwot w nieruchomości przez osoby, które ogranicza kwota niezbędna do samodzielnego zakupu lub brak know-how i czasu do prowadzenia tego typu inwestycji. Żeby przystąpić do inwestycji, wystarczy wykupić udział o wartości 10 tysięcy złotych, a szacowana stopa zwrotu to 5-8% rocznie.
Alternatywna forma inwestowania, jaką jest współfinansowanie większej transakcji przez liczną grupę inwestorów, to również sposób na zmniejszenie ryzyka. Konsekwencje nietrafionego wyboru lokalizacji czy niedoszacowania konkurencji rozkładają się na wszystkich udziałowców proporcjonalnie do wniesionych przez nich środków.
Surowce
W Polsce rynek surowców (produkty rolne, metale szlachetne, metale ziem rzadkich, surowce energetyczne i przemysłowe) dopiero zaczyna się rozwijać, a inwestowanie na nim jest mało popularne. Co więcej, rynek towarowy cechuje się dużą zmiennością, więc inwestować na nim powinni raczej doświadczeni inwestorzy, a surowce powinny stanowić niewielką część portfela inwestycyjnego.
Ponieważ form inwestowania w surowce jest wiele, inwestor musi je dopasować do swojego charakteru i możliwości. Najpopularniejsze to:
-
kontrakty CFD – pozwalają na inwestowanie niewielkich kwot, ale występuje na nich duża dźwignia finansowa;
-
fundusze ETF – umożliwiają grę bez dźwigni (lub z niewielką), ale trzeba uwzględnić ryzyko kursowe;
-
fizyczny zakup – najczęściej sztabek złota/ srebra, diamentów;
-
metale ziem rzadkich.
Na stopę zwrotu z indeksu surowców składają się:
- zmiana cen surowców – odpowiada za 20-30 proc. stopy zwrotu;
- oprocentowanie depozytu, którym zabezpieczone są kontrakty terminowe – zwykle stanowią go bony skarbowe, więc zysk z odsetek może sięgnąć kilku procent;
- roll yield, czyli zysk wynikający ze struktury terminowej notowań kontraktów.
Wielu analityków prognozuje, że dobrą inwestycją w kolejnych latach mogą być metale szlachetne, zwłaszcza srebro, którego jest mniej niż złota. Co istotne, inwestycje na rynku metali szlachetnych najlepiej zacząć od złota, a wraz ze wzrostem doświadczenia dokupić srebro inwestycyjne, które cechuje większa zmienność i jest młodszym bratem złota.
Czytaj także:
Crowdfunding w Polsce – alternatywy inwestowania
Sposoby inwestowania w nieruchomości
Inwestowanie w zegarki kolekcjonerskie – inwestycja czy hobby ?
Plusy i minusy inwestowania w nieruchomości
Kryptowaluty – pieniądze przyszłości czy spekulacja ?
Marcin Pabijanek
Prekursor budowania majątku i ochrony oszczędności poprzez crowdfunding nieruchomości komercyjnych w Polsce dla inwestorów indywidualnych. Wierzy, że jakość dzisiejszych decyzji w zakresie finansów osobistych ma wpływ na jakość życia w przyszłości. Po latach pracy w branży finansowej zauważył, że nieruchomości komercyjne wynajęte dla sieci handlowych mają wiele więcej zalet niż powszechnie dostępne sposoby inwestowania pieniędzy. Dlatego zbudował aplikację app.social.estate dzięki której indywidualni inwestorzy mogą inwestować w nieruchomości komercyjne od 3 000 zł. Otwierając tym samym rynek który w Polsce jest w 90 % zdominowany przez inwestorów zagranicznych.